Dni mijają szybko coraz bliżej wakacji coraz większy uśmiech na twarzy a także coraz większy zapierdol w szkole nagłe poprawianie ocen wyciąganie na srednią 4.0 albo i większą cały rok obijania poprawić w 11dni a do tego choroba nie moge iść do szkoły ale ma to i dobre strony bo w domu lajcik ale i zmuła heh .Wielkie plany o wyjeździe na noc reggae w Sławie potem Turcja lub tunezja i wreszcie spokój w legnicy banie z Anką, Pyśą ,Natką i kto tam się jeszcze napatoczy ..
Pozdro dla
Anki
Pysi
Natki
i innych świrów