Hejka, słodziaki. *_*
Jak wasza sobota.? : )
Ja byłam na zakupach i kupiłam sobie botki, szare z dziórkami. <3
A po za tym byłam u babci na obiadku i nic nie robiłam. :D
Dzisiaj dużo myślałam o przeszłości.. I doszłam do wniosku że popełniłam dużo błędów, nawet wczoraj..
Nie chcę tak dalej, chcę żebym w przyszłości miała radosne wspomnienia, a nie takie jakie mam teraz. </3
Okej, ja rozumiem że nikt na początku nie mówił że będzie łatwo, ale mogłoby być chociaż trochę lepiej...
Czasami zastanawiam się jak inni sobie tak dobrze radzą, a ja nie potrafię.. Nie potrafię żyć... </3
Jest trudno, bo jest. Szkoda tylko że życie nie jest sprawiedliwe. Niektórzy są ustawieni przez swoich rodziców na całe życie, a niektórzy muszą na wszystko sobie sami zapracować, ale tak oczywiście, niech wszyscy mi wmawiają że mam super życie. A tak nie jest.! Właśnie chciałabym żeby tak było, a to że moi rodzice dają mi czasami na różne rzeczy, nie znaczy że jest okej. Myślą że przez to będę lepszą uczennicą i bd ich bardziej kochać. Nie ja nie jestem taka i nie dam się kupić. Będę pracować na to abym kiedyś była niezależna i szczęśliwa. A jeśli uda mi się, to będzie to moim największym sukcesem. :3
Tak więc kolejna dawka moich przemyśleń, życiowych przemyśleń.:)
Trochę się rozpisałam ale wytnijmy to.. :D
Tak więc dzisiaj już nic nie dodam bo nie ma po co. xd
To do jutra, i miłych snów. :3
Czejść. :*
It's my life
It's now or never
I ain't gonna live forever
I just want to live while I'm alive