Zdjęcie z Fioletową. To były jeszcze wakacje. Chciałabym mieć już wakacje. Jedyny fakt co mnie pociesza, to że w sobotę koncert a co za tym idzie później 2 dni do szkoły <3. Tak bardzo już chcę odpocząć, że to się nie dzieje. Muszę mieć wolne bo już dostaje na łeb. Ogólnie biedny Jędras bo musi znosić moje chimery.. A wiem, że czasem są do niewytrzymania. Ale spoko on odpłaca mi się tym samym. Więc sumie jesteśmy kwita.
Ogólnie pozdrawiam serdecznie jutrzejszą kartkówkę z angola :/ Mam nadzieje, że da te słówka, które umiem. A tak poza tym to jest raczej pozytywnie. Nie włączając w to mojego stanu psychicznego.
Nie ogarniam sytuacji z sylwestrem. Na końcu wyjdzie tak, że każda z nas osobno go spędzi. :/ Nie chce mi się tego komentować.
To by było na tyle.
One! :* <3
Małpa - Ponad horyzont
<3
Radość też boli. Ale to nic. Ból urzeczywistnia.
Tylko on jest prawdziwy. Wszystko z niego:
strach, rozpacz, tęsknota, której zabić nie można,
bo przemyca się w kolorze oczu i zapachu.
I dlatego jest wieczna, jak trawa.
Marta Fox