By pragnienia prawdą się stały. 

Nie mogę nadal uwierzyć, że to już koniec.. Nie będzie już pomagania sobie na matematyce, żeby ją zdać. Nie będzie tłumaczenia pana Pi na hamburgerach, nie będzie wyśmiewania się z księdza... To co było już jest zapisane w historii, jaką wspólna klasa mieliśmy. Będę tęsknić za niektórymi osobami. Ale i też dziękuję, że ostatni raz zobaczę tych co najmniej na nich mi zależy  (w ogóle nie zależy) na maturze. Która jest już zaraz ;O. Dzisiaj cały dzień czytam streszczenia z przypominaniem sobie matematyki na zmianę. Już chcę, aby było koniec tego miesiąca. Chcę 23 maja, bo od tego nia mam wakacje. W sumie od 22 maja po godzinie 15.

.

Piątkowe zakończenie roku udało się. Nawet pan Pi był :D. Miejmy nadzieję, że w takim samym składzie (o ile się nic nie zmieni) wyjedziemy na wakację. 

.

Dlaczego ludzie na których nam najbardziej zależy przypominają sobie o nas kiedy coś potrzebują, albo kiedy nie mają z kimś wyjść na dwór? Na to pytanie i wiele innych pytań nie da się odpowiedzieć. Jedynie możemy mieć ich w dupie!