naszła mnie ochota, więc macie już drugą taką notkę, tym razem z Pihem, co jakiś czas będę dawać notki tylko z jednym raperem .
A Pih pojawi się jeszcze nie raz.:)
Świat wyciera o ciebie brudne ręce, czujesz,
zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze.
Każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam ,
to smutne na co dzień człowiek się zapomina.
Lata temu gdybym wiedział co dziś zobaczę w oknie
cokolwiek bym myślał pomyślałbym odwrotnie.
Ta miłość w Tobie żyje, jej nie zabijesz.
Wpadłeś po szyję i już się nie wykręcisz .
Będziesz o niej myślał, aż po dzień swojej śmierci.
Dzięki nim do życia jestem gotów,
przyjaźń, nie kurestwo wyciąga z kłopotów.
Znów Cię dopadło, kwaśne tchnienie bezsenności.
Siedzisz i myślisz, nie widzisz żadnych możliwości
Robiliśmy błędy wiem jesteśmy ludźmi.
Życie nie pomogło knuło co mogło by nas poróżnić.
Uśmiech przez łzy - to nic nie zmieni niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.
Każą nam ciągle iść, zostawić problem,
żyć by za zakrętem znów poczuć jak życie kopie w pysk.
Salute, Agnieszka.