ZEUS - gwiazdy
Nie byłem nigdy gwiazd± klasy, koledzy mieli adidasy
Rodzicom było szkoda kasy, wiesz ile trzeba na to pracy?
Cztery paski w bluzie, tak jeden mam w bonusie, kurwa mać
marzył mi się ¶wiat, ¶wiat w którym znikn± ludzie
Nie miałem super gadki do dziewczyn, byłem mniej fajny od reszty
Słyszałem ¶miechy za sob±, miałem problemy ze sob±
My¶lałem przez parę lat, że wyleczy te kompleksy alkohol
Nie pomogło mi to - wcale. ¦wiat wokoło psułem w szale
Zmień swoje życie na lepsze, rozwiń te skrzydła na wietrze
Zostaw za sob± te szkolne korytarze, kompleksy i wreszcie
WeĽ się w gar¶ć! Zrozum ile jeste¶ wart
Walcz o swoje szczę¶cie nawet jak niewiele daje Ci ¶wiat!
Dlatego lecę dzi¶ nad miastem jak ptak
Wysoko tak , wolny jak nigdy wcze¶niej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Nie szukałem drogi na szczyt , szukałem jej dok±dkolwiek,
Kto by nie chciał dotkn±ć nieba? Czuć się przez moment jak Bóg?
Wszystkie gwiazdy gasn± - niszczy je cichy kat.
Gin± nazwiska w dziennikach i przezwiska ze szkolnych lat.
W końcu wiele spraw już nie ma sensu i nie ma znaczenia.
Po dawnych kolegach z klas pozostaje ¶lad w klaserach
nuta ---> http://www.youtube.com/watch?v=526Q4D4uoSQ
/ Paulina http://www.photoblog.pl/synekjatoniety/168886137