Ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mn± gadać.
Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada mała.
Użalam się nad sob± i to nie jest spoko, mimo wszystko.
Plotki goni± plotki, taka branża.
A ja chuj wbijam w branżę, skoro sam się nie ogarniam już.
Znów się zastanawiam jak jej teraz idzie w życiu.
Mógłbym znów się postarać
I przestać pić, przestać jarać, ale życie
W zamian tępy ¶miech ma dla nas.
Znów nie jest tak jak być powinno.
I mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta,
Albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta.
Dzi¶ już nie ma tak i nie ma szans, i nara.
Naćpałem się wczoraj, dzisiaj znów będę żałował
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach.
Chcesz mnie wyjeb, do stracenia mam i tak niewiele już.
Oczy mam przekrwione, kłami± je¶li widz± płomień.
Dzisiaj znów słuchałem jej poczty głosowej.
Jeden numer, dziewięć cyfer i nie będzie mnie, i chuj.
Znów musiałem zmarnować szansę, a
Kurwa, miałem być dorosły, zamiast tego mam delire,
Ból głowy i nie mam forsy.
Może z któr±¶ będę dłużej albo zdradzę j± do rana.
W kolejnych notkach:
Diox, Sulin, Ostry, Hades, Polska Wersja, Hans Solo (dopóki jestem), Kaen (kartka z pamiętnika), Solar&Białas ft Zeus (z nieba nie spadło), VNM (nowa plyta), Buka, Kubiszew, Pih, Wuzet