Krzyk

HUCZUHUCZ - KRZYK

Wszystko wkurwia, chciałbym jakąś fajną pannę
Tak pośrodku między "daj bucha" a "żyj dla mnie".

Nigdy więcej chwil, kiedy zimny pot cieknie mi po plecach.

Wiem o wielu błędach i żałuje dziś mocno
Że życie to nie Word i nie podkreśla na bieżąco ich.

Gdy tracisz sens, nadzieja umiera z nim.

Typy, którzy mocno pieprzyli to życie
Tak, że nie mam już kogo zapytać jak zawiązać stryczek.

Tylko krzyk nienawiści dziś słychać
I trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza.

Na ten ból nie pomoże nam Paracetamol.

Teraz zostały te wspomnienia i łzy
I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni.

Moje życie to instrukcja jak upaść bez koneksji.

Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd
Że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk.

Starcza jedna kreska by znów zaczęła kręcić się Ziemia.

Świat jest chory, widzę to 21 wiosnę
I czuję gorycz często, chyba przez to, że dorosłem.

Nie zmienia się tu nic poza wszystkim.

Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk
Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic.

Może zostanę księdzem? Nie wnikaj
Choć jedyna alba jaką chciałbym mieć na sobie to Jessica.

Trzeba żyć kurwa, i trzeba żyć.

Ciągle mokną te ulice w deszczu łez
Myśląc o szczęściu, które dziś podobno gdzieś tu jest.

Daj mi wolne typie, albo jakiś steryd, żebym mógł zapomnieć o tym syfie.

Kolor życiu dają te drugie połowy albo dziecko
A nas monochromatyzm wykończy przed trzydziestką.

Nie pomoże nawet typ, którego wybiera dym.

Nie mogę ot tak mieć wyjebane
To ryje banie, myśląc ciągle, że żyję dla niej.

Dziś kręcą ich tylko browar i cycki.

Będę szczery - więcej razy nie dam się podzielić
HuczuHucz i nie wpierdalaj nigdy spacji w te litery.

W kolejnych notkach:

Grubson, Siwers, Hi-Fi Banda, Bonson, Diox, Sulin, Ostry, Hades, Polska Wersja, Hans Solo (dopóki jestem), Kaen (kartka z pamiętnika), Solar&Białas ft Zeus (z nieba nie spadło), VNM (nowa plyta), Buka, Kubiszew, Pih, Wuzet