hmm...
wiecie co anony i randomy
dzisiaj nawet nie miałem tak chujowego dnia
w przygotowaniach do wygranej powiem wam , że wygrałem w kaskadzie całe dwa ziko oczywiście puściłem za dwójke więc
kto jest tu supermenedżment dziwko?
u mnie w domu chyba była dobra inba bo widze , że jedno oparcie od fotela do kompa wyjebane no cóź...
może wolało wybrać wolność?
myślicie , że każdy ma szanse sie wyrobić?
spotkałem dzisiaj kumpla a raczej znajomego z tyrki co już z nami nie robi.
Pamiętam, że był fanem opalania twarzy przez sito a dzisiaj widze, że los go oszczędził jednak.
Przynajmniej nie jest rudy
a zresztą chuj z nim.
Mam przed sobą cały miesiąc zwolnienia.
CZy internet nie zniszczy mi głowy?
Kupiłem sobie dzisiaj ciechana , żeby być prawilny
ale nie wywarł on na mnie szczerze powiedziawszy dobrego wrażenia smakowego nie , że jakas mega chujnia ale raczej nie piwo które bym częściej pił.
Patrzyłem troche za swoją przyszła dziewczyną ale niestety wciąż nie dotarła w to miejsceco ja o tym czasie.
HAJS HAJS HAJS HAJS HAJS HAJS HAJS HAJS HAJS
hmm...pozostaje jeszcze kilka pytań
co zjeść na kolejną kolacje?
I tak sobie myśle dorbze , że jedliśmy te jabłka na złośc putinowi
ale żesmy chuja urządzili co?