Wczoraj spełniło się moje największe marzenie od czasów, kiedy zobaczyłam odcinek GG, gdzie Blair i Chuck uprawiali seks w limuzynie. I nie, nie jest to seks w limuzynie.
Zatańczyłam na rurze, łoho! Teraz pozostał tylko taniec w ekskluzywnym klubie ze striptizem :D
Nie wierzyłam w to, że Włosi są super zajebiści. Do czasu ;d Respect stał się moim ulubionym klubem. Tylko oddajcie płaszczyk Owcy! Pan miły ochroniarz od darmowych drinków rządzi. DJa mają najlepszego :D
Nowa - Huta Płaszów!
Pozdrawiamy dresów ;d