Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał.
Wszystko wokół przesycone jest cudownym zapachem deszczu, a krople bębnią o parapet wystukując swoją własną melodię. Jest cudownie. Grzmi. Problem stanowi jedynie to, że nie mam zdjęć i nie chce mi się sprzątać, co zresztą nie jest żadną nowością.