Musze Was zmartwić! Jednak żyje i bawie się całkiem nieźle. :D
Urlop jak marzenie. Zakopane. Ty. Krupówki i szaleństwo.
Koniec roku, czas na zmiany zmiany zmiany, wierzę iż, nie nastąpi koniec świata w 2012, więc planuję, sporo, zmiana pracy, szkoły, miejca zamieszkania, totalna rewolucja. to co kochamy najbardziej, przeprowadzki płyną Nam we krwi. :)
I' lovin it! Hm.. zbocznenie z pracy.;>
Kończę ten jakże krótki wywód, pozdrawiając jednocześnie wszystkich fanów plotek i ploteczek,
którzy napewno zajrzą tutaj by obczaić newsy,
frekwencja wzrośnie 100 procentowo, zapraszam do komentowania, peace! ;d