To już juuuutro !!! :<
Całe trzy lata w zaledwie tydzień...
Co to będzie ?
Sam chciałbym wiedzieć.
Poniedziałek- polski pisemny
Tego raczej nie boję się tak mocno jak pozostałych matur. Ciekawe czego dotyczyć będą zadania i najważniejsze o czym będzie rozprawka ?
Hmmmmm... może Pan Tadeusz, Wesele, a może zupełnie coś innego, coś czego wgl. się nie spodziewamy.
Będzie walka :D
Wtorek- zacznę od tego, że boję się tego dnia chyba najbardziej.
Matematyka....
Sama nazwa brzmi masakrycznie i sprawia, że nie mogę spać w nocy. Gdyby na tym głupim egzaminie było większość zadań z procentów, ciągów i obliczeń związanych z deltą to tak bardzo bym się cieszył...
Środa- angielski niby nie powinno być problemów bo nie jest tak tragicznie ale gdy na przykład zadania słuchowe będą mega niezrozumiałe to będzie porażka.
Czwartek- biologia..
Ten egzamin nie wpływa akurat na to czy zdamy maturę czy nie ale fajnie by było zdać ją na odpowiednim poziomie bo nie po to uczyłem się jej tak długo żeby teraz przydarzyła się katastrofa.
Nie proszę o wiele bo chciałbym zdać każdą z matur na poziomie chociaż 30% :<
Eh.... mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Czwartek cieszy mnie najbardziej bo wieczorem jadę do Brzegu!!
Wreszcie sobie odpocznę i naładuję baterie przed ustną częścią matur.
Jak zleciała wam majówka ?
Ja miałem woooolne..
W sumie myślałem, że będę pracował ale nie było na tyle dużo klientów żebym był potrzebny. (pracuję w restauracji)
Wczoraj miałem okazję spotkać Pana Tomasza Raczka- aktor i krytyk filmowy. Mega pozytywna i miła osoba. (Zdjęcie do zobaczenia na moim facebooku)
Ostatnio dowiedziałem się, że robię sobie fejm na właśnie tym fotoblogu XD
Jeden typek pisaaał tyyyyle głupot, że szok ale koniec o tym bo nie będę robił fejmu właśnie jego osobie :D
Dobra kochani ja lecę jeszcze trochę się pouczyć bo to ostatnia chwila...
Do zobaczenia i trzymajcie kciuki !!!! :D
zapraszam na mojego facebooka :)
KLIK:Raffini :)