Jest maj i ?
Obiecałem dodawać foty, więc dodaje bynajmniej tą :D
Będzie więcej, gdyż, iż, ponieważ ... było wczoraj ognicho z ludkami, z którymi można by burzyć każdy mur.
Z nimi to na koniec świata i jeszcze dalej.
A więc szczere, wypływające prosto z naszych serduszek dziękuję dla (będzie alfabetycznie

):
- Anuli (niezdecydowany ludek z ciebie, za szybko wstajesz mimo, ze i tak ci autobusy uciekają sprzed nosa xD)
- Kasiuli (ty nasz ratowniku ;p aż miałem chrapkę na to by zacząć sę topić, mam nadzieję, że zupeczka była smakowa)
- Martusi (dziękować za zaproszonko^^ aaaa ... i za oddanie nam twojego werka;p, wiemy, wiemy bałaganiarze z nas)
- stAsi (władca stogów, śmiech to zdrowie, ale żeby śmiać się tak bez kresu ^^ 'my se' jeszcze pogadamy na temat facetów xD)
Wraz z moim koteckem jeszcze raz DZIĘKOWAĆ

,
no i liczymy na kolejną ogniskową przygodę.
Bo było %owo, 100gowo, ogniskowo, śmiechowo i zupkowo

po prostu trzeba było tam być.
Jeszcze wielkie THX dla tej jedynej, bo była tam ze mną, wytrzymała ze mną i nadal wytrzymuje. Liczę, że jeszcze nie raz mnie "otoczysz sprężystą łydką "



___________________________________________
No dobra bez owijania w bawełnę,
to kiedy następny taki wypad?
(robi maślane oczyska)