przed wczoraj z Kają

PRZED WCZORAJ Z KAJĄ W RZEPAKU NAREŚCIE

JUŻ PO TYM  HEHESUPER  SZŁA PO RZEPAKU MYŚLAŁEM ŻE BĘDZIE GORZEJ ...

WCZORAJ POJECHAŁA DO  ŻAŻREBIENIA WIĘC  MOŻE

SIE UDA...ŻEBY TAK

WPROWADZIŁEM JĄ  DO PRZYCZEPKI .JAK NA PIERWSZY RAZ W ŻYCIU SUPER WESZŁA RAZ TYLKO OD MUWIŁA, A ZA  DRUGIM  WESZŁĄ JUŻ

JECHAŁA DOBRZE .

TROCHĘ SIĘ  PO   BŁĄDZIŁO  PO DROGACH  ALE DOJECHALIŚMY ... POTEM NA MIEJSCU NIE CHCAŁA WYJŚĆ Z PRZYCZEPKI HEHEHE... NO ALE POTEM POSZLI JĄ ZAŻREBIĆ ... NO ALE TEN GOŚCIU POWIEDZIAŁ ZE LEPIEJ ŻEBY ZOSTAŁA DO DRUGIEGO ZAŻREBIENA BO PIERWSZE MOŻE BYĆ NIE WYPAŁ I DO PIĄTKU LUB NIEDZIELI POSTI TAMSZKODA  ALE SIE PRZEŻYJE .TEN OGIER STOI 50 KM OD KALSKA WIĘC DALEKA PODRUŻ I DO TEGO SIĘ TROSZKĘ SPOCIŁA

ZDJĘCIE :DARIA........