Noc pachnie lasem, ziemią i ciałem leżącym tuż obok i tak dalekim ode mnie.
Oddycha spokojnie, śpi. Ten spokój wkrótce ustąpi naburmuszeniu z 1000 różnych tematów.
Ale teraz cisza. Spokój który i mnie się musi udzielić. Muszę spać, przede mną długa droga.
Jak dojechać na tyle blisko do kogoś, żeby poczuć jego duszę?
Znajdę sposób, ale teraz spać.
20 LIPCA 2017
12 LIPCA 2017
24 CZERWCA 2017
21 CZERWCA 2017
20 CZERWCA 2017
20 CZERWCA 2017
15 CZERWCA 2017
5 MARCA 2017
Wszystkie wpisydiego22
20 CZERWCA 2017