Elcia, elcia :*
Na początek dodaje zdjęcia Kuli z Krynicy GÓRSKIEJ! Mówiłam, że z Górskiej, a nie morskiej, a mi nie wierzyli ;[
No, no u mnie w miare zacnie, w moim żyćku.
No, no w grudniu jedziemy do Kuli<3, tzn mam nadzije ze pojedizemy
Ale zanim grudzień to: histornia, anglinski, niemiecki, polaski, fizyka, chemia, technika i gowno z makiem...
Wszystko juz umeiem <3
1655 - potop szwedzki :*
Jak ja lubię jesień, nie jest tak gorąco, <3 , pada deszczyk <3 , nie trzba biegac po taratnie <3 , szybciutko jest ciemno <3 , zaraz kościół <3 , za miesiąc ognicho <3 i niedugo święta <3
Ahhh, ahh, plan na dzisiaj:
- Wstać
_ Skończyć gimbazę
-pójść spac
W ogóle to nie lubię mojej mamusi, o nie kupiła mi wczoraj tych fajnych glanów z biedrony :(
i wgl ona mi kaze robic jakies dziwne, typiarskie rzeczy... kto normalny zmywa naczynia? eehhh niech se kupi grubaska zmywarnie
nono, za godzinke z tatusiem po 3 pary butow, nie moge znalezc nigdzie takich z futersie w reniferki :(
co jak co, no ale ja zegnam kochani
narcia <3