Aleksander Czarny Kowalski, Patryk Diox Skoczylas
Wojciech DJ Kebs (nazwisko nieznane)
Łukasz Hades Sibul
oooo bardzo lubię, bardzo!
mijamy się, oceniamy nawzajem
nikt nie jest ideałem i każdy odstaje
to coś więcej
żeby zrozumieć, musisz czuć
jaram się tym jak jebnięty, gdy wchłaniam dym w płuca i wypuszczam teksty
żyjemy z dnia na dzień, dzień w dzień coraz bardziej
wszystkie drogi jednak prowadzą w dwie strony
wątpię w Ciebie, czasem już myślę, że odejdziesz, że nie wytrzymasz mnie za to kim jestem
biorę oddech, by iść przed siebie
codziennie myśl, że to dziś coś zmienię
usiądźmy, skręćmy, porozmawiajmy i odpalmy w sobie te płomienie prawdy
Idę w taki sposób, by nie kłamać u spowiedzi
Czasami czuję, jakbym połknął żyletkę
I nic nie poczuł, jakbym miał z kamienia wnętrze
wybrałem tą drogę, wwiem, że idę w dobrą stronę
hip-hop przynosi radość, radość daje mi szczęście
szczęście pozwala żyć, a więc tak już na zawsze będzie
znienawidź nienawiść, naucz się kochać
moja droga jest prosta, prowadzi w jedno miesjce
i choć nie ma tam złota, to trafię nią po szczęście
analizując fakty jestem bliżej ludzi bliskich prawdy
mamy miłość, ale nienawiść zawsze trzyma ją za rękę.
mamy siebie ale nie wiem czy mamy coś więcej
mam to co każdy, ale Bóg dał mi odwagę
ja puszczam rap dalej, kocham go tak jak za pierwszym razem
żyj, przeżywaj, czuj że życie to nie hajs!
umiem upaść, wstać, umiem płakać i grzeszyć
Moi ludzie stoją murem za mną jak stali
bez względu czy jestem pod czy na fali
nadzieja żyje w sercach jak rap i nie chce odejść
przecież wiesz brat, prawdy nie zbudujesz na kłamstwach
co rano każą nam wstać, umyć twarz przed lustrem, potem nakleić na nią uśmiech
Tu z każdym dniem, bliżej nam do ziemi niż do gwiazd
Więc, weź się wreszcie za siebie zmień podejście
Albo spierdalaj stąd aby zrobić nam miejsce
Noc nie daje snu, życie toczy się wciąż
jednym daje, innym zabiera, to jeden krok
Dzień w dzień, codzienność nas powolnie zabija