Daj mi spokój, zostaw, puść mnie. Nie potrafię odpowiadać uśmiechem na uśmiech.
Moj obraz w Twoich oczach powoli blaknie. Puls słabnie,krew krzepnie.
Nie pasuje do Twojego świata, nie mogę być już tu.
Wszystko już skończone jest między nami. Nie wymuszaj miłości,nie szantażuj łzami.
Zapomnij o mnie,nie ma mnie od teraz. To rzeczywistość ten przymus wywiera.
Wykasuj mój telefon-to proste jest widzisz?
Wczoraj mnie kochałeś,dzisiaj znienawidzisz..