No i się doigrało, wiedziałam że tak nie może być.
Zbyt pięknie by było a na to mi los nie pozwoli.
studniówka udana poza pewnym incydentem....
a zdjęcia masakra dopiero sobie zdaję sprawe jak urżnięta byłam w pewnym momencie.
Mam nadzieje że te z sesji lepsze będą.
Tymczasen ja i Sylwia jesteśmy w dupie.
Nie wiem co robić ani co myśleć z dnia na dzień coraz bardziej mnie wszystko przeraża i przerasta.
Już mi się nie chce udawać że jest ok. Nie każdy wie jak to jest i nikomu tego nie życzę.
mam doła ide na kurnik
Jeśli tego nie skończysz obiecuję przestać cię kochać.