goodbye my almot lover, tak . uwielbiam dzisiejszy dzień, po prostu kocham, Emilka jak ty ładnie wyglądasz bez tego ciemnego makijażu, bo się zmył psze pani. Dobrze, że jest sobie taka Martynka, którą kocham i która nie pozwoliła mi się smucić, mimo wszystko. i dobrze, że taki koksu i Kamilek i ogólnie, że są. Wiesz, strasznie mi się będzie nudzić przez tą majówkę, bez odpałów z Tobą ;c 1-go z Kamilem na wieś party na kwadracie, haha . później w sumie nocka u Asi, a potem z Sylwią <3 no ale to i tak nie to samo co odpały z Tobą i lipa :C ogólnie polubiłam szkołę, bo tam jakoś nie ma czasu myśleć . wyrywanie Kingi bo to najlepsza dupa,  religia i szósteeczki za odpowiedź, jak miał na imię Paweł ? dzięki Kamil. wszystkie te podbudowywujące chwile w tym momencie są na nic, bo znowu wkręca mi się jazda. dobrze, że już dzisiaj mogę zadzwonić i się umówić . prosze prosze prooosze 3 miesiace spokoju :c w sumie, może podjęłam właśnie dobrą decyzję, w sumie płacz tu nic nie da, ale pewnego dnia będę sobie szczęśliwa, na haju czy nie ale będę.