eh, potrzebuję psychologa, tu i teraz, natychmiast. no i jest tak zjebanie, nawet nie mam chęci żeby wyjść i zobaczyć się z Misiem, przepraszam no :c wiem, że tęsknisz, ja też, ale to jest silniejsze, wiesz o tym. strasznie żałuję że dzieje się tak a nie inaczej, ale to nie zależy ode mniem wybacz :c przykro, mi że przechodzisz to wszystko razem ze mną, i że się tak o mnie boisz, sądzę, że nie masz powodów bo póki co jestem u brata, ale jutro już .. eh. witaj zjebana szkoło, witaj patologio, którą tak bardzo kocham . nie mam siły pisać więcej o tym co myślę, po prostu jest gorzej z dnia na dzień i nie mam już sił by sobie z tym radzić. chciałabym zapomnieć o tych 15 latach i zacząć wszystko od nowa, tylko z tymi, których kocham i którzy kochają mnie. garstka 5 osób ale to wystaarczy aby żyć bez tego całego stresu, bólu psychicznego i innego gówna. zabierzcie mnie ktoś z mojego życia no.