Witam
wybaczcie tak długa przerwe
jestem zdziwiony ze tak duzo osob przeglada moj profil i moje wypociny
bardzo mi milo z tego powodu :)
jest jedna zaleta tego ze nie bylo mnie tak długo mam sporo do opowiadania :)
ok no to tak:
miałem wypadek samochodowy rozbiłem 2 murki samochod troche obity koszt naprawy 4 tys +mandat 250 zl nie wiem za co :/ tylko ja bylem poszkodowany :/
spedzilem 3 dni z moja dziewczyna 72h dala rade ze mna wytrzymac mimo ze jej chrapałem xD
caly sylwester spedzilismy na oglądaniu anime death note (polecam)
pokłócilem sie z rodzicami bo wydaje sie im ze moga sie mna wyslugiwac
nie dosc ze nie pomogli mi jak mialem wypadek to jeszcze utrudniali mi np: zaciaganie samochodu, bo niestety samochód nie byl w stanie jechac.
w dodatku zrobili mi siare i nie dali mi samochodu mimo ze obiecali ze dadza do odwiezienia dziewczyny
skutek jest taki ze ona ma szlaban a ja poczucie winy i jest mi glupio ;/
jednak mowi ze warto bylo wiec chyba mnie nie wini za to
ledwo zyje juz, robie durny remanent, juz troche po czasie ale kij z tym.
mam nadzieje ze wy lepiej spedziliscie swoje swieta.
koleżanko piszaca do mnie na PW:
jesli twoj chlopak faktycznie przytula sie i zdarzaja sie jakies igraszki z przyjaciółka to to nie jest przyjazn tylko normalna zdrada bo takie zachowania jak np: komplementy calowanie w szyje czoło flirt sa tylko i jedynie dla osob z ktorymi jestesmy a nie dla "przyjaciółek"
porozmawiaj z nim o tym i powiedz ze to Ci sie nie podoba.
bo w tym przypadku to jest przegiecie.
na reszte pytan nie odpowiem bo albo sa debilne albo zadajac mi pytanie sami sobie odpowiadaliscie prowadzac w pytaniu monologi wewnetrzne
miłego dnia wszystkim :)