Dzien pierwszy. Leze sam gdzies pomiedzy Zielona Gora a granica Niemiecka, w biurze firmy, w ktorej zaczynam prace. Czuje sie specyficznie, taki strasznie osamotniony. Nie potrafie spac, myslec a przede mna caly dzien zapierdalania... Tak, tak... sam tego chcialem, chce! Ale czlowiek jest slaby emocjonalnie i czasami ma gorsze momenty, ostatni okres jest strasznie ciezki dla mnie, chcialbym znowu poczuc szczescie, chcialbym zaczac normalnie zyc... Teraz daja mibw kosc 2 miesiace ciezkiego zapierdalania, przynajmniej oderwe sie od problemow i wszystko uloze.
Nic, trzeba sie zebrac i robic.
Udanego dnia! :)
Inni zdjęcia: Wielbłąd plażowy bluebird11W Zoo patkigd;) patkigd:* patkigd:) patkigdJa patkigd;) patkigd;) patkigd;) patkigd;) patkigd