W drodze ze szkoły do domu z Berrową i Marychem :*
Dzisiaj zakręcony dzień. Dopiero teraz w spokoju usiadłem, wypiłem kawusie i mam wszytko gdzieś. Zaraz po szkole leciałem do Bedzi na opierdlal. Dawno nie zostałem tak opiepszony. Z tymi kobietami tródno sie dogadać, nie wiem - chomony ? ;) Potem na chórek młodzieżowy, na który wszytkich zapraszam ! Próba będzie w niedziele o 16 w kościele kolegiackim. Śpiewaja tylko cztery osoby także wiecie.
Jutro Tulce i też śpiewanie. Nie chce mi sie tej gitary tastać, ale cóz ja moge zrobić ...
Chce normalną gitare ! Kto pożyczy pare tysi ? :)