Zastanawiam sie w ogóle -
jak ty kurwa masz czelność po tym wszystkim,
wyświetlać sie kurwa z takimi gorzkimi żalami,
Kurwa, nie chce cie znać,
Kurwa, nie chce mieć z tobą nic wspólnego !
Ty szybciej gadasz niż myślisz !
Chciałaś zaświecić, ale kurwa szybko zgasłaś.. !!
Kurwo, nie pluj się do mnie, słuchaj, jesteś przegrana.
Fakt jest taki, że lepsza z ciebie dziwka niż mama.
Przez pół życia nachlana, cały czas używana.
Jestem pewna, że po tym będziesz płakać do rana. !
Mam się dobrze, zakoduj, moi ludzie w kaftanach..
Jak zwykle nie w porę, na dodatek na chama..
Ja zamykam się w domu, pisze to w 4 ścianach.
A ty pewnie jak zwykle całe dnie na kolanach.
Miałam zamiar ci pomóc, zapominam o planach.
Nie ma to jak kobiety o manierach furmana.
Lub na Piastowie, tam przez Tomka byłaś pognana.
On naprawdę w porządku, Ty WYRAFINOWANA !
Kto Cie sprzedał? Ta Twoja przyjaciółka ...
Otworzyła się pięknie, choć nie była pytana.
Słuchaj, zdziro, jak dla mnie twoje życie to kanał.
Dziś się bawie i z przyjaciółmi pije szampana !
żadna KURWA nie zabawi się już więcej moim kosztem !
ja nie jadam z kurestwem, a więc odejdź od stołu !
Mam tu kurwa dla Ciebie słowa ciężkie jak ołów.
Dziś już nie mam oporów by napisać co myślę.
Tu w tym miejscu wypada mi pozdrowić Powiśle !
A tak ściśle to chodzi o sytuacje jedną -
Kiedy myślę dziś o tym, z miejsca ręce mi więdną.
Musisz poczuć się gorsza, musisz poczuć się winna !
Jak Chylińska, lecz w sumie przeprosić powinnaś.
Kochasz trochę inaczej, a o nieobecnych gadasz !
Jesteś suką, wcale nie dziwi fakt ze ujadasz. !
Mówi Pyskata, zapada w pamięć jak dobry dowcip.
W sumie kurwa od zawsze tam gdzie pierwszoligowcy !
Nie dam po sobie poznać, żalu, goryczy, gniewu !
Nie chce więcej zaliczać się do twoich kolegów !
Dzisiaj w jednym szeregu, z tymi których szanuje.
Robie swoje i wbijam lachę w to co tam knujesz !
spływa słowo po słowie, wypowiedziane z sercem.
Patrze w album i czuje te nieczyste intencje.
To nie listy w butelce, tylko brutalny przekaz !
Jestem wolna, zapomnisz to się kurwa doczekasz !
Nie wywlekam tu brudów, prawdy się nie wyrzekam..
Cieszy mnie każdy dzień, w którym zapadasz w letarg !
Dzwoni do mnie przyjaciel, mówi czasu nie marnuj :
PYSKATA, pierdol tą starą kurwe rodem z solarium !
Szkoda każdej linijki, ale ja nie odpuszczam.
Musi poczuć się tak jakbym naszczała jej w usta.
Nie wychowana, wszystkim plotkom zawierzasz
Twoja szczęka to kurwa jedna wielka proteza !
Teraz zazdrość Cie szarpie, więc rozpuszczasz swój język.
Jest nienawiść i gniew i nie ma nic pomiędzy. !
Stoisz jak na krawędzi, nie wiesz czego się złapać.. ?
Na osiedlach juz wiedzą, to TA najgorsza szmata.
i ryj zamknij, bo to Twoje kolezanki sie z Ciebie smieja :D
w sumie .. nic dziwnego :D szybko biegasz :D