z 18-nastki Nikoli ;)

ja lekko biłam ;* ;d

trzeba troche ogarnać biologie ;) ;D

+ 'Pamiętasz...

kiedy byłaś małym dzieckiem i wierzyłaś w bajki.? marzyłaś jakie będzie twoje życie.? Biała sukienka, książe z bajki, który zaniesie cię do zamku na wzgórzu. Leżałaś w łóżku, zamknęłaś oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyłaś. Te wszystkie wymyślone postacie, były na wyciągnięcie ręki. Święty Mikołaj, Wielki Królik Wielkanocny, Zębowa Wróżka . . . 
Aż pewnego dnia otwierasz oczy, a bajki znikają. Cała otaczająca Cię magia po prostu wyparowała. Niektórzy zamieniają to na rzeczy, ludzi którym chcą ufać, czy obowiązki. Ale z bajek nie da się całkowcie zrezygnować, bo prawie każdy nadal chowa w sobie tą iskierkę nadziei. Prawie każdy wierzy, że któregoś dnia obudzi się, a to wszystko powróci. 
bo wiesz.? wiara to zabawna rzecz. pojawia się nieoczekiwanie. Pewnego dnia odkrywasz, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, może nie być tym wspaniałym zamkiem o jakim marzyłaś. I nie jest ważne 'długo i szczęśliwie', tylko 'szczęśliwie' jest ważne. Teraz, raz na jakiś czas człowiek cię zaskoczy. Raz na jakiś czas może nawet zaprzeć ci dech w piersiach. Ale to już nigdy nie będzie to samo. '