Nie kminie tego wszystkiego.
Raz tak raz nie.
Raz białe raz czarne.
Za dużo nawet jak na mnie.
Moje psychologiczne podejscie do życia jest drażniące.
Ale raz się żyje !
A ja swoje życie przeżyje jak najlepiej umiem.
choć wywraca się z godziny na godzinę to i tak Cię kocham.
i to nawet bardzo !
Mimo,że mówie o Tobie ,że jestes dupkiem i Cię nienawidze momentami.
Czasem działamy sobie na nerwy ta zazdrością i domysłami.
Ale ponoc kto sie lubi ten się czubi !
a My się Kochamy ! <3
i nie chce zmieniać już nic ;)
Może kiedys stan cywilny.
Liczbe dzieci i innych `dorosłych uczynków` ; )
Kocham Cię i już ;*
Pomimo wszystko ;**
a tak ogólnie czas szybko płynie ;)
Do jutra w Manowie ;)
może jutro w koncu jutro bedzie słońce to się troszku opale ;)
i pisząc notke przypomniały mi sie słowa mojego Męża ;*
`nie ma to jak koleś spada z tak wspaniałej dziewczyny jak TY na takie ścierwo jak ten gość`
po trzydziesto minutowym napadzie śmiechu
poczułam,że te słowa strasznie mnie dowartościowały :D
Mykam coś porobić ;)
do kiedyś.