Bal licencjacki <3
Ahhh, jakże super osoby wpadły na pomysł i zorganizowały tę zabawę.
Trochę jak studniówka, trochę większy luz.
Ważne, że z tymi kooooooochanymi ludźmi <3 No bomba
Kń zadbała o mój wygląd, prywatny stylista <3
Dj naprawdę spoko, trochę klasyki, ale też hity typu Jessica xD
Wytańczyłam się, że hoho :D
Jedyny minus to to,że tak krótko...
Naprawdę nie wiem jak to możliwe, żeby cała noc upłynęła aż tak szybko??!
Ale pod akademikiem after party zawsze spoko xD
Chcę jeszcze raz!