"Weź za mnie bucha..."

Miłość cierpliwa jest, 
łaskawa jest. 
Miłość nie zazdrości, 
nie szuka poklasku, 
nie unosi się pychą; 

W koncu w piątek wróciłam do domku ze szpitala :) Wczoraj ostatki spędzone w roli kierowcy :D Nawet kotś kurtki z samochodu zapomniał i potem trzeba odwozic gapy :D Chciałam spotkać się z T. pogadac wyjaśnic tą całą sytuacje ale on nie chce, nie bd go prosić.. Jednak są jakieś uroki bycia samej :D Mogę robić to co chce, nie muszę myśleć, że np. T. bd miał mi to za złe.. Jak to mówią tego kwiatu to pół światu.. Jest juz dokładna data mojego wyjazdu do Niemiec  ( 14 .02) Boję się :D

Ps. zauważyłam że na zdj mam strasznie grubą rękę

https://www.youtube.com/watch?v=_S_6FI1njsg&list=PL1b9XS9Ladz-4ZhC-05hsrWelqFnhSIq2