No to po wakacjach ;-) Baaaardzo mieszane uczucia co do pobytu w Polsce,
naprawde dziwne trzy tygodnie. Czlowiek nie byl w Polsce rok czasu... tyle
sie pozmienialo, coz zycie! :)
Od wczoraj juz szkola, W KONCU zaczelam trzecia klase, no NARESZCIE! :D
Nie moge sie doczekac kiedy skoncze liceum, wtedy tyle przedemna mozliwosci,
a plany sa, plany ambitne! :D
PS. jeszcze dodam, ze zmienilam co nieco w swoim wygladzie, wlosy niedosc,
ze ciemna czekolada, to jeszcze krotkie,haha :D