Mam dni, kiedy czuję się jak dojrzała kobieta, i takie gdy jestem jak nastolatka.Zdarza mi się także czuć, jakbym była facetem.Jestem prawdziwą księżniczką, łącze swój urok niewinności z poczuciem humoru i dystansem do samej siebie. Rasowa i dystyngowana nawet gdy przeklinam, palę czy jem frytki, tego nie można kupić za żadne pieniądze, trzeba mieć to "coś" wrodzoną osobowość.