zdjęcie wyraża więcej niż tysiąc słów. tysiąc pierwsze dopiszę..
styczeń: staję ostrożnie na nogi, nieufna i słaba. jesteście obok.
moje przeźroczyste marzenia, senne dni i smutne poranki. wierzę..
luty: bolesne dni i godziny, łzy łzy i jeszcze raz łzy.
nienawidzę siebie, nienawidze ciebie, nienawidzę wszystkiego.
nieustanna beznadzieja do dwudziestego ósmego. chronisz moje
serce i wskrzeszasz radość.. kocham jak nigdy dotąd.
marzec: coraz silniejsza, litry melisy i nadzieja na horyzoncie.
kwiecień: ale mam Ciebie, to przewyższa wszystko..
noszenie na barana, drzemki, spacery. stres
przedegzaminowy i kolejny krok do przodu..
maj: zmieniam się. długie rozmowy z panną Słomską
i ciężkie noce, ale.. doceniam życie..
czerwiec: ostatnie chwile z wami, komers.
zakończenie i kilka słów za dużo. moja głupota.
sprowadzasz mnie na ziemie i pomagasz normalnie egzystować.
lipiec: najpiękniejsza na świecie Praga.
reanimacja sił i odwagi, bałtyckie dni.
już się nie boję, łzy szczęścia, bo kocham bardziej niż potrafię.
sierpień: nasze krakoffskie szczęście, nasze t-shirty, kac vegas.
jest tak pięknie, wspaniale, genialnie!
wrzesień: nowa szkoła, nowi ludzie, nowe wyzwania.
wracam do pionu. spisek przeciw pausi i
niezapomniane rozmowy na szkolnym korytarzu.
październik: chrzanowskie świętowanie Twojego dnia,
krakoffskie spacery i nasze uśmiechy. w następnym
etapie wyrzuty sumienia i słoik łez. mam Ciebie..
listopad: nienawidzę kiedy płaczesz, mamo..
potrzebuję zrozumienia. wspierasz mnie jak nigdy nikt.
grudzień: kilogramy mandarynek i tona śmiechu.
magia trzynastego, świąteczne szlaeństwo.
dzisiejsza szarlotka i moje jazdy na lodzie..
kocham Cię, jak stąd do końca świata! <3
a Wam.. dziękuję za ten rok. niesamowity, jedyny taki dwa tysiące dziewiąty.
znów jestem człowiekiem a nie pyłkiem kurzu. znów kocham, ufam i śmieje
się do lustra. znów budze się jak wszyscy i przesypiam popołudnia.
znów zdarza mi się śpiewać przy suszeniu włosów. znów pokochałam
moje życie i zaakceptowałam świat taki jakim jest..
nigdy nie nauczyłam się tyle, co teraz. i bezwątpienia nie mówię
tu o edukacji szkolnej.. tak wspaniale jest oddychać! :))))))
p.s to tak po skrócie.. z pamięci i z serca. dla siebie,
nie na pokaz. od jutra hasło, śpijcie słodko! :) pm.