szczerze ? mam już dość pretensji
i jakichkolwiek uwag w moją stronę..
nie mogę być w dwudziestu miejscach
na raz i myśleć o wszystkim..
choć bardzo chcę pomóc,
nie zawsze umiem i mimo starań,
nie zawsze jest tak,
jak być powinno.. cóż..
i łzawo wszędzie..
nie wiem czy to śnieg topnieje,
czy też ludzkie łzy zalewają
dziurawe asfaltowe ulice..
nie wiem..
kawałek Sylwii.