wycofuję się. nie daje rady. staram się mieć wyjebane. trudno. narazie muszę. jestem okropnie słaba psychicznie. nie znoszę siebie takiej. w tym momencie dokonałam wyboru, tak jak i ty. przynajmniej ja tak to widzę, a wcale nie mam ochoty na to patrzeć. nie możesz tego zrozumieć, do chuja?! idź, jak najdalej ode mnie. tylko o to proszę.