Już nie jestem blondynką (ale jak to wygląda na zdjęcu) ruda też nie.
Odcień taki jak miał być. A zdjęcie to sylwestrowe głupoty :) i różki Oli ;p
Moje gardło tylko się wyleczyło i znów boli tym razem to nie grypa a przez wczorajsze śpiewanie.
Moje ulubione liczby od wczoraj 190,109, 520, p1, p2/4 bez tego byłby koniec świata :p
Różnica między niemożliwym a możliwym leży w ludzkiej determinacji.