dodaję to , żebyście nie myśleli że nie mam " normalnych zdjęć "
6 razy ponawiałam próbę , co wy macie , przeciążenie ? :D
Więc stwierdzam fakt , iż jestem popieprzona nikt mnie nie lubi bo połowie działam na nerwy a druha zwyczajnie mnie nie rozumie .
Co tu pozosłao ... może fakt iż " nie ma jak to przyjaciele " i znów muszę sama sobie roześmać w twarz . bo ? Bo takowych nie posiadam .
I co jeszcze ? Cały dzień w domu . Pięknie . + Pacino " zapach kobiety " chciałam zaprosić kogoś do wspólnego obejrzenia , ale w końcu nikt nie ogląda filmów óre zasłuhują na miano ` Genialnego ` . A to czemu , bo nie ma tam typowej holywoodzkiej śmiry . Tak właśnie .
I chyba znów musze powiedzieć ... the best damn thing . ; D