- Co tak leżysz? Wstawaj!
- Po co?
- Nowy dzień jest.
- No i co?
- Co z Tobą?
- Po kiego grzyba mam wstawać, jeśli nie mam dla kogo?
- A Ona?
- Ona traktuje mnie jak śmiecia..
- Za co?
- Tego właśnie nie wiem..
- Jak możesz nie wiedzieć?
- Normalnie kurwa nie wiem!
- Spokojnie..
- Jak mam byc spokojny kiedy wszystko sie sypie, a ja nie wiem jak to pozbierać?
- Głęboki oddech, wstań z pryka i zacznij normalnie funkcjonować.
Nie mam motywacji do wstawania rano, smutne...