"(...)
Zerknąłem do internetu w poszukiwaniu jakiegoś ratunku dla niego. Znalazłem ilustracje (dostępne tutaj: KLIK W LINK) przedstawiające przypadłość kapeluszowatego kształtu, niestety dołączone podpisy są w języku francuskim, którego nie znam (a automatycznym tłumaczeniom nie dowierzam).
Mam nadzieję, że to nie to, na co wygląda, i mój szanowny brat nie połknął jakiegoś biednego słonia...
Podpisano:
Pum Kocioł"
Cały post Kocioła:
http://pumnik.blogspot.com/2017/08/pumeks-kapeluszowaty.html
Bracia Pumowie zapraszają: