Mała cząstka dzisiejszego dnia :)
Obiad, ja sportowiec :D dystans (z kilkunastu dni) no i chemia! <3
Dzisiaj siłki nie było, ale za to trening w domu - 30 km rower i 5 km orbitrek :>
Po ćwiczeniach mam znacznie inne spojrzenie na życie, problemy. Też tak macie? :)
Jutro trening ręcznej i może siłka? Zdało by się przebiec trochę km :D
A Wy jak tam zaczełyście nowy tydzień wyzwań? :*