a więc wczoraj byłam na zajebistym ognisku ..
niestety nie mam żadnych zdj.
tyle sie dzialo ze masakra , najlepsze było to, że ja i justine spokojnie idziemy sb. z mazurem i adasiem przez las a oni do nas, że tu powiesił sie mazura sąsiad .(to była noc)
ja pierd.ole jak ja sie potem bałam ..
ale naszczęscie szłam z takim jednym za ręke i było super .;))
a tego wszystkiego co było na ognichu nie dam rady powtórzyc ale gdybyście tam byli to leżelibyście ze śmiechu . dosłownie .;p
- ejj a jak ktoś zaraz wyskoczy zza krzaków to co.?
-nie bójcie sie przeciez mamy gumy .
- taa kurde na nas 20000 snajperów i kunibalów, ale mamy szanse , bo przecież mamy gumy
mazur - ej a oglądacie "odlotowe agentki .? " zajebi.ste to.!
adaś- no super.! też to czasami oglądam .
xD