I'll be there for YOU When the rain starts to fall
I'll be there for YOU Like I've been there before
I'll be there for YOU 'Cause you're there for me too
No i po wszystkim. Spotkanie z Kasią i Anetą już za mną i chyba mogę odetchnąć. Cholernie się bałam. Chyba pierwszy raz w życiu tak bardzo przeżywałam spotkanie z nimi. Pewnie dlatego, że w ciągu kilku minut mogłam się z nimi masakrycznie posprzeczać i zostać FOREVER ALONE. Jednak poszło całkiem dobrze i obyło się bez kłótni. Ja, jak to ja, w czasie rozmowy się prawie rozryczałam i nie umiałam się ogarnąć, ale dziewczyny zaraz mi w tym pomogły i trochę się pośmiałyśmy. Spotkałyśmy na Nafcie Krystiana i Czarka, ale nawet jakoś specjalnie z nimi nie gadałyśmy, bo najzwyczajniej w świecie...dziewczyny nie są z nimi w najlepszym kontakcie. Zwłaszcza Aneta z Krystianem. Trochę tego nie rozumiem wszystkiego, ale wiem jedno...z Krystianem się coś dzieje dziwnego i mimo, że on zaprzecza, to tak jest i nic nie umiem z tym zrobić. Pogadałyśmy z dziewczynami i przeszłyśmy miasto, a raczej jego połowę i sama nie wiem co wywnioskowałyśmy. Zamknęłyśmy w każdym razie ten rozdział i zobaczy się co dalej.
Kaśka trochę dziwnie się zachowywała. Jej ciuchy, które miała na sobie były w ogóle zupełnie inne niż te, które nosiła jeszcze półtora miesiąca temu, a jej zachowanie? No...nie było zbyt przyjacielskie. Rozumiem, że mogła mieć do mnie trochę żalu, ale wgapianie się w wyświetlacz telefonu prawie przez cały spacer i dwa razy zabrany głos, to jednak zła oznaka. Kiedyś...no kiedyś ona była zupełnie inna ! Gdy z nią gadałam to czułam, że jest ona moją przyjaciółką i że nie zamienię jej na nikogo innego. A teraz? Teraz mam wrażenie, że gdyby tylko była okazja, to ona kopnęłaby mnie w dupę i kazała spadać ;c Cholernie tęsknię za DAWNĄ KAŚKĄ ;C
Rozmowa z dziewczynami uświadomiła mi też, że niesamowicie brakuje mi K&K <3 Naprawdę, nie mogę się doczekać aż pojadę do nich za jakieś dwa tygodnie (?) . To będą najlepsze wakacje mojego życia...mam nadzieję <3
Kinga, siedzi sobie teraz na osiemnastce chłopaka, a Karolina w domu, ale i tak pzdr dla was dziewczyny <3 Chociaż jesteście oddzielnie, to i tak się dobrze bawcie i wiedzcie, że masakrycznie tęsknię <3 ;((
+ słucham sobie właśnie kolejnej zamulastej nuty i mam ochotę się do kogoś przytulić i jak jakaś nienormalna myślę tylko o moim mężu. Mareczku, jesteś moim narkotykiem, hehe. Ze mną jest źle ;*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Zapisane w gwiazdach? harrypottergalleryNoga nacka89cwaW marzeniach... harrypottergalleryMogło być pięknie... harrypottergalleryGdyby stało się inaczej... harrypottergalleryW innej rzeczywistości... harrypottergalleryAlways... harrypottergallerySynuś nacka89cwa