fresh freedom

Mogę popłynąć z prądem

ale nie mów " to nic nie znaczy, nic już nie znaczy"

Po wczorajszym dniu czuję się okropnie, nie wiem jak opisać emocje, które mi wczoraj towarzyszyły. Jak można wytłumaczyć stan, w którym człowiek czuje się pijany przy czym nic nie spożył ?Tak się czułam. 

będąc na miejscu osoby którą kocham najbardziej na świecie, zaczełabym płakać. Zatem niewątpię, że było jej tak źle, że sięgnęła po lampkę wina musującego i w otoczeniu pustki, bedąc tylko ze starym przyjacielem telewizorem spożywała trunek.

czuje się taka winna. zawiodłam, nie pierwszy raz, czuję się tak podle.

dlaczego ? bo potrafie sobie wyobrazić jak się czuła.

niby starania, udogodnienia, ale to nie ma znaczenia, bo zawieść jest bardzo łatwo, łatwiej niż wzbudzić radość. To boli. 

Gdybym mogła...zapaść się pod ziemię i nigdy nie wrócić, to bym to zrobiła, żeby nie patrzyła na mnie. Przepraszam, nie mam odwagi na nic więcej niż tylko to słowo, które wpajałaś mi od niepamiętnych czasów. 

czym jest wolność ? to definicja, którą każdy człowiek interpretuje inaczej. Nie wiem czym jest moja, bez kitu.