photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 KWIETNIA 2010

Kocham Cię.

06.04.2010. 5 :58.

Nieprzespana noc już za mną.

Była to najgorsza noc w moim życiu , o wiele gorsza od tej 14.02 , wtedy przynajmniej wiedziałam na czym stoję i wszystko dobrze się skończyło.

Mam głupie przeczucie że jednak tym razem będzie na odwrót,że mnie zostawisz.

Ta noc była dla mnie nocą dla przemyśleń i stwierdziłam że chcę tylko i wyłącznie Twojego szczęścia....Jeśli jak mnie zostawisz będziesz szczęśliwy.To ja mogę odejść sama. Nie wiem jak , nie wiem jak ja chcę to zrobić , nic już nie wiem,nie mogę przestać płakać . Za bardzo Cię Kocham.

Pierwszy raz pokochałam kogoś tak mocno i pierwszy raz bałam się że Go stracę.

Dni spędzone z Tobą były najlepsze w moim życiu , nikt jeszcze nie dał mi tak wiele jak Ty .NIKT

Chciałabym żeby wszystko wróciło do normy. Chciałabym patrząc na Nas widzieć dwoje kochających się ludzi.

Wiedziałam ,że prędzej czy pózniej tak to się skończy .Mój charakter doprowadza mnie do obłędu.Nie zasługuję na Ciebie.

Co mnie wtedy natknęło żeby napisać do Ciebie na gronie? deskorolka była przecież  tylko głupią wymówką.Chodziło mi o Ciebie.Nie mam w zwyczaju pisać  do nieznajomych ludzi i zawracać im tyłek .Dlaczego napisałam ? Nie wiem.Na pewno nie chodziło o 'zdzirę'.

A Ty przecież nie musiałeś odpisywać ... ale odpisałeś.

Tak bardzo bałam się z Tobą pierwszy raz spotkać... bałam się że Ci się nie spodobam. Może dlatego tyle razy zmieniałam datę.

Nigdy nie zapomnę 23.01.2009 roku. godz 18:37..spojrzałam wtedy na specjalnie na zegarek.

Nasz pierwszy pocałunek i ten dialog.

'Czy to oznacza że jesteśmy już razem? '

'A chcesz tego?'

'Bardzo..'

Gdy poraz pierwszy powiedziałam Ci że Cię kocham a Ty powiedziałeś to samo ... czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie!

W nocy pomyślałam że wtedy w piątek możliwe ,że ostatni raz poczułam smak Twoich ust.

Chciałabym to wszystko naprawić .... choć mówisz że się nie da...

Naprawdę tak myślisz?

Naprawdę warto jest przekreślić  grubą kreską to co nas łączyło i moim zdaniem nadal łączy....?

Nie będziesz tego żałował?

23.05 minie nam 3 miesiąc.

08.10.2009 pierwszy raz do Ciebie napisałam . Za dwa dni minie nam 7 miesięcy znajomości .

To już ponad pół roku.

Przez te pół roku z dnia na dzień  czułam do Ciebie coś czego nie jestem w stanie opisać.

Non stop miałam motylki w brzuchu .

Gadałeś kiedyś z kimś przez telefon  tak długo jak ze mną? od 23 do 5 :30?

Ja nigdy .

Kocham spać w koszulcę którą od Ciebie dostałam (zawsze wtedy mi się śnisz) , kocham codziennie rano czytać napis który był w pudełeczku, róża nadal stoi na biurku... mimo że już zwiędła..... Zasuszony bukiecik kwiatków też. Bilet z kina, bilety z pociągu . nawet autobusowe ze spotkań z Tobą trzymam . Pomyślisz że jestem nienormalna. Możliwe że jestem , ale tylko i wyłącznie z miłości do Ciebie!

Jestem zazdrosna o Twoje koleżanki ale przecież to nie oznacza tego że Ci nie ufam... Może gdybym je poznała byłoby inaczej .

Ja to naprawdę zmienię.. Stwierdziłam że to co robiłam do tej pory było bez sensu.Przepraszam Cię za to (wiem ,wiem nie lubisz tego słowa..)

Jesteś jedyną osobą której powiedziałam tak wiele o sobie, o mojej  rodzinie, o życiu .

Myślisz że mówię to każdemu? Nie... ufam Ci i mam pewność że postarasz się mi pomóc...pocieszysz i po prostu przytulisz.

Nie wiem ile już piszę ten wpis , zapewne długo ...pisząc to wylałam wiele łez...Wiem natomiast że jeśli mnie zostawisz ,zostanę kompletnie sama..

Chciałabym pójść z Tobą jeszcze kiedyś do kina, na gorącą czekoladę  ,starówkę cokolwiek .Tak jak kiedyś.

Jestem przy Tobie cholernie szczęśliwa , zamykam oczy i zapominam o wszystkim ...

Nie znikaj .

 

 

KOCHAM CIĘ PAWEŁKU.

 

 


Jestem kompletną idiotką, zakochaną idiotką.

 

 

 

 

 

 

Info

Użytkownik psyyyyt
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.