Tak sobie...
Czemu ja się nadal tym wszystkim tak przejmuję?
Bo 3,5 roku to jednak kawał czasu... No i mamy coś, co nas dalej łączy...
Tylko dlaczego uderzył? Kobietę, którą ponoć kiedyś kochał... Matkę swojego dziecka... ?
Ehh... Przykro mi, że tak do tego podchodzi. Jak dziecko... Jak w sumie do każdej sprawy...
I szkoda mi Maluszka, kiedy z uśmiechem na buzi woła "tata!"... Dobrze, że jest jeszcze mały i nie rozumie... Mam nadzieję, że kiedyś zrozumie... I podejdzie do tego z powagą... Ehh...
Ja chcę już 27 grudnia. Tak blisko, a tak daleko...
Mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży...
W końcu...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24