Nie będę za Tobą płakać .
W końcu to Ty tracisz , to co najlepsze!
Nie, nie kocham Cię.
Ja kocham wódkę, papierosy i nic poza tym,
a Ty - wypie*dalaj.
Nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok.
Jeśli jest ktoś na kim Ci bardzo zależy , ale nie możesz z tym kimś być, bo ten ktoś już kogoś sobie znalazł , a Ty masz szanse związać się z osobą której na Tobie zależy to się z nią nie zwiążesz . Będziesz czekał na tą na której Ci zależy tyle ile będzie trzeba... :)
Nie mów że bedzie dobrze. Nie lubię kłamstwa.
Tacy bliscy nieznajomi .
Ból ustąpi i kiedyś ta Twoja pierwsza miłość śmieszna Ci się wyda i jedyne,
co Ci po niej pozostanie, to ten przeceniany przymiotnik "pierwsza".
Bo ważniejsze są miłości następne,
a najważniejsza jest i tak zawsze ta ostatnia..."
dla Ciebie jestem sobą i choć to tak mało jest,
nie potrafię być przed Tobą nikim więcej.
Znów poniedziałek jak mnie to wkurwia!
Chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd,
chodź ze mną, by sens nadać życia krokom.
Może trzeba to przeczekać,
ale nie wiem już czy to jest mądre.
Zabłądziłam wśród tych ulic, brudnych ulic,
brudnych tak że możesz brud przytulić.
Nie odpowiem, więc już mnie nie pytaj.
tak bardzo boli mnie, gdy mój brat po
raz kolejny pyta kiedy przyjedziesz .
na brzuchu, na boku, na plecach... sprawdzam,
jak najwygodniej się tęskni...
A najgorsza jest świadomość,
że mogło się nam udać.
- Przecież lubisz musli.
- Ale nie jak tęsknię.
Życie jeszcze nie raz skopie ci dupę, weź się w garść i
pokaż wszystkim, że masz gdzieś swoje porażki.
Musisz iść wbrew przeciwnościom tego świata,
idź nawet jak nie masz już do kogo wrac
Prędzej czy później to wszystko wróci. To,
co tak nagle wypadło nam z rąk.
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli i
jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
Lubimy wracać w miejsca, gdzie spotkało nas coś
dobrego, gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas.
Lubimy te powroty, bo stale mamy nadzieję,
że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka.