5 maja 1927
W Witkowicach (ok. 5 km od Krakowa) eksplodował wielki magazyn prochu i amunicji, co spowodowało znaczne straty w Krakowie i okolicznych wsiach. Zginął wartownik, a około 100 osób zostało rannych. Podmuch wybuchu skierował się w stronę przeciwną od Krakowa, jednak fala uderzeniowa wybiła wiele szyb w budynkach prywatnych i publicznych. Ucierpiały prawie wszystkie kościoły krakowskie. W kościele oo. Dominikanów zniszczeniu uległ witraż z XVIII wieku. W Sukiennicach prąd powietrza wyrwał z ram płótno Chełmońskiego "Czwórka", ale obraz nie został uszkodzony. Większe straty poniosły miejscowości bliżej położone. Ogólne szkody szacowano na 1 272 200 zł. Najbardziej została zniszczona część Witkowic, w której mieściły się zakłady kliniczne UJ dla dzieci chorych na jagllicę. W Zielonkach uległy zniszczeniu w miejscowym kościele witraże z XV wieku.
CO PRZEDSTAWIA OBRAZ "CZWÓRKA" I GDZIE GO MOŻNA OBECNIE OGLĄDAĆ?
Z CZEGO SŁYNĄ WITKOWICE?
PS. Jak widać z długości notki, znowu była akcja PRZESUWAMY BUDZIK DO PRZODU :)
Inni zdjęcia: :* cooooooonePo trosze, po trochu. ezekh114Ja coooooooneJa coooooooneNa motorze coooooooneW Toruniu coooooooneJa coooooooneButelkowe u kuzynki coooooooneW kościele cooooooone:* cooooooone