photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Anna Jagiellonka, cz. 1
Kategoria:
Wawel
Dodane 9 WRZEŚNIA 2006
410
Dodano: 9 WRZEŚNIA 2006

Anna Jagiellonka, cz. 1

Trzeci raz zaczynam pisać, TYLKO trzeci, bo ledwo skrobnę trzy zdania już mi się komp zawiesza. Perspektywy są wyraźne: telefon do FACHOWCÓW pan przyjedzie, pan zabierze, pan naprawi błeeee. Bo poza zawieszaniem coraz częstszym, poza faktem, że codziennie rano widzę wszystko w innych kolorach, bo Córunia wieczorem eksperymentuje - ja ją normalnie zabiję, jak wstanie - komendy są niektóre niewidoczne i muszę robić na pamięć - to jeszcze coś z monitorem chyba się dzieje, czarnobiałe zdjęcia mam w kolorze sepii itede. Aja! Nie jest dobrze. Dlaczego jak człowiek kupi suszarkę do włosów to ją ma i ma i nic się nie psuje, a z tymi komputerami to o kant tyłka potłuc naprawdę...

 

Dziś 410 rocznica śmierci królowej Anny Jagiellonki. Ta problemów z komputerami nie miała, ale nie oznacza to niestety, że życie jej było usłane różami.Wręcz przeciwnie - cały czas czuła się nieszczęśliwa - i nie bez powodu. Samotna, zapomniana, lekceważona - a wielkiej dumy i godności, co pogłębiało tylko frustrację.

Urodziła się w 1523 roku w Krakowie jako czwarte z sześciorga dzieci Zygmunta Starego i jego drugiej żony, Włoszki Bony Sforza. Jej dzieciństwo i młodość aż do śmierci ojca upłynęło w Krakowie.

Tu uwaga, powtórka z historii dla uczniów, ale tak bez szperania po necie: 

KIEDY ZMARŁ ZYGMUNT STARY?

 

Dwukrotnie Anna i jej dwie siostry pozostawały przez okres 3 i 2 lat pod wyłączną opieką ochmistrzyni, podczas gdy rodzice i starsze rodzeństwo przebywali na Litwie. Miało to duży wpływ na więź emocjonalną., która połączyła trzy młodsze Jagiellonki, a jednocześnie na brak tej więzi z jedynym bratem, późniejszym królem Zygmuntem Augustem. Przez ponad 30 lat siostry nigdy się ze sobą nie rozstawały!

Najbardziej ekscytujące wydarzenia w życiu Anny to były właśnie wesela sióstr, a potem pierwszy ślub brata.

Anna mówiła biegle po włosku, liznęła łaciny, oczywiście uczyła się również haftu i szycia, zresztą zachowało się do dzisiaj kilka jej haftów.

Lata upływały, a Anna nie była wydawana za mąż. Najpierw rodzice byli zbyt zajęci starszą córką Izabelą, potem ślubem syna i śmiercią jego żony. Następnie całą rodzinę absorbował konflikt o Barbarę Radziwiłłównę.

Gdy Zygmunt Stary umierał, Anna była już starą panną. Jednak podczas pogrzebu ujawnił się pretendent do jej ręki - Albrecht Alcybiades. Bona jednak nie lubiła Hohenzollernów, a zresztą panowie polscy nie chcieli wydawać Jagiellonki za protestanta. I tak sprawa upadła. Wyobraźcie sobie, dziewczyna już podskakiwała do góry z radości, a tu GUZIK!

Z powodu konfliktu Bony z synem Anna z dwiema siostrami i matką zamieszkały na Mazowszu, które należało do dóbr oprawnych Bony. Trwało to osiem lat, przeważnie przebywały w Warszawie, Bona zaczęła też budowę dworu w Ujazdowie.

Zygmunt August niby to wielokrotnie próbował wydać siostry za mąż, ale bez specjalnych rezultatów, a i Bona nie miała już takich wpływów jak dawniej.

W 1555 roku Anna o mało co nie wyszła za księcia brunszwickiego Henryka. Jesienią przybyło poselstwo z prośbą o rękę starszej Zofii, ta jednak była obłożnie chora. Wysunięto wówczas projekt, żeby zamiast Zofii wydać za Henryka Annę. Jednak Zygmunt August nie wyraził zgody, aby młodszą siostrę wydać za mąż przed starszą. No i znowu nici!

Po ślubie Zofii Warszawę opuściła również Bona - wyjeżdżając 1 lutego 1556 roku do Włoch na leczenie... Anna nigdy więcej już matki nie zobaczyła - Bona zmarła w następnym roku w Bari.

Ponieważ głupio to wyglądało, żeby pozostałe dwie niezamężne Jagiellonki - Anna i Katarzyna - mieszkały bez stosownej opieki w Warszawie - Zygmunt August zdecydował zabrać je do siebie do Wilna, gdzie nasza nieszczęsna bohaterka spędziła pięć lat.

W 1560 roku o rękę siostry królewskiej poprosili posłowie księcia moskiewskiego Iwana Groźnego. Zgodnie ze zwyczajem, za mąż powinna była iść starsza - w tym wypadku właśnie Anna. Tymczasem posłowie, obejrzawszy obie siostry, wybrali Katarzynę! No, to musiało być dla Anny niezwykle przykre. Nawiasem mówiąc, do małżeństwa z Katarzyną też nie doszło, nie leżało ono w interesie Polski i Litwy.

No i patrzcie, życiorysy królewskie są jednak obszerne i dziś się nie zmieszczę w literkach :) trudno, kończymy jutro, a dziś, póki co, weźcie mi powiedzcie:

DLACZEGO WŁAŚCIWIE DAŁAM DO TEJ JAGIELLONKI ZDJĘCIE KAPLICY ZYGMUNTOWSKIEJ?

(i powiedzcie mi co mam dać jutro, hm hm...)

I jeszcze wyprzedzając jutrzejsze wypadki zapytam:

ILE RAZY BYŁA ZAMĘŻNA W KOŃCU ANNA JAGIELLONKA?

Wczoraj pięknie się spisały Essi, Ewunia i Olimpiaaa, ale na pytanie o klasztory paulińskie pozostałe po kasacie zakonu nikt nie odpowiedział. Były takie dwa: w Częstochowie i na Skałce właśnie :)

Komentarze

poprostuewa Trafiłam tu przypadkiem. I bardzo mi się tu podoba :)
W Krakowie (niestety) nie mieszkam, ale byłam. I Kraków kocham bardzo :)
pozdrawiam i gratuluję pomysłu :)
09/09/2006 23:48:36
draugen bo komputery takie są:P tylko na złość człowiekowi.. siadasz.. chcesz się odprężyć.. a tu dup! tylko człowiek się naklnie, papierosów napali, nabluzga na Gates`a i dupa..
takie życie.. i tak w końcu trzeba zapłacić żeby działało.
09/09/2006 22:44:54
Użytkownik usunięty Jak ta kopuła pięknie błyszczy w świetle słońca ... :)))
09/09/2006 22:14:38
ra21 no pięknie pokazałas tę kopułe - jest to moja ulubiona część Wawla...Dobrej nocy :)
09/09/2006 21:07:31
~olimpiaaa ooo zapomniałam wczoraj napisac o ilosci tych klasztorów:(skleroza:))))A dzisiaj tez juz wszystkie odpowiedzi..moze jutro cos dla mnie ktos zostawi?:)) pozdrawiam...miłej niedzieli
09/09/2006 20:06:47
madziajot Komputer zlosliwy bywa, jak wszytskto w zyciu :) ale da sie naprawic... hehe to nie najladniej miala w zyciu krolwena ;)
09/09/2006 19:18:21
dowidzeniawszystkim A tak w ogóle... to pooglądałabym Nową Hutę z czystej ciekawości - nigdy tam nie byłam.
09/09/2006 18:14:08
dowidzeniawszystkim Boże, photoblog także wczoraj dostał świra, nic nie działało. Muszę przyznać, że spędzanie soboty przed oknem z widokiem na Wawel jest niesamowicie przyjemne :))
09/09/2006 18:13:10
Moderator tarnogrodziara bo suszarki do włosów są o wiele tańsze? :P
09/09/2006 17:58:30
pisklaq każda wariatka ma w głowie kwiatka :DD
09/09/2006 16:54:55
bazylek7 a to bidula miała życie :P
a zdjęcie bardzo ładne,słoneczne:)
09/09/2006 16:09:42
lutreolka byłam, zdjęcie wnętrza jest wcześniej, troszke.. jest piekne..ma niepowtarzalny klimat,i nie ma nic z baroku wystroj jest surowy, kamienie. mimimalizm w ozdobnictwie, tak jak w tekście podałam. Byłam tam, mieszkam w odległości od od Tumu gdzies ok. 10 km.polecam do zwiedzania...to perła :)
09/09/2006 16:01:50
kasiach eeeejjjjjj...no bo...no tak jakoś wyszło....

i wogóle to

JA SOBIE WYPRASZAM, ŻEBYŚ TY NA MNIE KRZYCZAŁA, KaPeWu?????????

ale teraz za to mam powera takiego że hej...śmigam z miejsca na miejsce, jak tirówka wzdłuż autostrady :):):):)
09/09/2006 15:20:21
Użytkownik usunięty mój komputer swego czasu sam się wyłączał co 10 minut.
09/09/2006 14:47:42
~venefica a Walezy to zwiał przed ślubem? Bo koronę już niby dostał, więc chyba i Annę za żonę powinien. Na pewno wyprawę ślubną sobie haftowała w lilijki francuskie...

A ja kombinuję właśnie jak się wtrynić do maminego "wyjazdu służbowego" do Krakowa, żeby zdążyć na tą przeboską wystawę o końcu wieku... Yh, trudna sprawa. Warto chociaż? Bo od samego oglądania strony Muzeum Narodowego ja tu się rozpływam...
09/09/2006 14:31:48
Użytkownik usunięty ładniutka ta foteczka;)...

i lepiej jest lepiej:)
09/09/2006 14:26:41
monsieurduch że komp się zawiesza to pół biedy, czasem pb ucina notki ;]
re: ano w Toruniu jest pełno dobrych sklepow ;p
09/09/2006 14:11:49
tonieja jesli chodzi o moja suszarkę to i ona się psuje.od nowości.
09/09/2006 13:44:30
luce Naprawdę lubię tu bywać, bo jeśli nie mogę być w Krakowie osobiście, to Twój pb dużo mi rekompensuje... (to duży komplement:P :P :P ;)
09/09/2006 13:37:41
niedowjarek słusznie, że się nie poczuwasz, bo topozdrowienia dla krowyy (http://krowaa.photoblog.pl)...
Ciebie też jeszcze pozdrowię... ;]
09/09/2006 12:49:16

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114