photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Chirurgia, szwaby i miłość
Kategoria:
Kleparz
Dodane 2 MARCA 2008 , exif
228
Dodano: 2 MARCA 2008

Chirurgia, szwaby i miłość

No i co? I zero na koncie! Żeby nie ta fabryka, co przelała należność, to widzę, że kiepsko by było. Całe szczęście, że goście, którym towarzyszyłam, dali mi NAPIWEK. Najpierw zresztą za karę (bo musiałam tłumaczyć nawet wystawę Wyspiańskiego i CYTATY!) zawlokłam ich na obiad Pod Anioły hi hi. Tam wiecie dają malutkie porcyjki, takie anielskie :)
No a teraz mam już pierwsze 50 euro na Rzym i brakuje mi tylko... 950, według obliczeń :) to się szybciutko dorobi, co nie?
Piszą, że dwie ofiary orkanu, zupełnie jak by MNIE nie brali pod uwagę! A ja byłam ofiara podwójna, bo nie dość, że globus, to jeszcze w porywach przytomności czytałam książkę, taką że Boże broń, a mianowicie Stulecie chirurgów. Polecam, jeśli ktoś chce się naprawdę ŹLE poczuć! Opisy wyciągania kamieni - fascynujące. Takoż - cesarskiego cięcia, które nieodwołalnie kończyło się śmiercią. Chyba mnie głowa rozboli na samo przypomnienie...

 

Kończymy ten Kleparz.
W okresie II wojny światowej wstrzymany został ruch budowlany, a większość domów zmieniła swe funkcje. Zakład Helclów zamieniono na ciężki oddział kobiecy więzienia Montelupich, a budynki klasztorne na szpitale lub urzędy. Powiększono obszar dzielnicy przez włączenie w jej granice administracyjne 28 gmin wiejskich.
Pierwsze aresztowania na Kleparzu przeprowadzono już w połowie 1940 roku wśród księży Misjonarzy. Aresztowania te spotęgowały się w 1942 roku. Oto 19 kwietnia dokonano zbiorowego aresztowania w pewnym lokalu.
GDZIE TO BYŁO I ILE OSÓB Z JAKICH KRĘGÓW PADŁO WÓWCZAS OFIARĄ NIEMCÓW?

W odwet za zabicie jakiegoś Niemca zabrano też w tych dniach  z dzielnic sąsiadujących z ul. Długą, Lubelską, Śląską i Krowoderską paruset oficerów rezerwy. Wywieziono ich do Oświęcimia i w większości stracono.
Akademię Sztuk Pięknych zamknięto w grudniu 1939 roku, a w roku nastepnym przewieziono do niej z Uniwersystetu rzeźby, obrazy i inne dzieła sztuki na przechowanie. W 1943 roku założono tam niemiecką Szkołę Handlową. Oprócz niej w murach Akademii ulokowano różne urzędy niemieckie, usinięto z budynku dzieła sztuki, bibliotekę przewieziono do Biblioteki Jagiellońskiej, a urządzenia zakładu grafiki i innych rozebrano. Zburzono stojący oboik na placu Matejki Pomnik Grunwaldzki, wyrwano nawet tablicę pamiątkową z domu przy Łobzowskiej 7, gdzie mieszkał Adam Asnyk.

Wśród profesorów aresztowanych podczas Sonderaktion Krakau był mieszkaniec Jasnego Domu, zmarły z wycieńczenia w Sachsenhausen. KTO TO BYŁ?

Oczywiście nadano niemieckie nazwy ulicom. Sam Kleparz zwał się Klöpper. A teraz zagadka stulecia:
JAK NAZYWAŁY SIĘ ULICA PĘDZICHÓW, KAMIENNA I PAWIA?

 

Po wojnie powstało niewiele budynków (bloków) włączonych w dawną zabudowę przy Alejach Trzech Wieszczów. Zabytkowe budowle kościelne poddano restauracji.
Przez dawny teren ogrodu Zakładu Helclów wytyczono arterię komunikacyjną na przedłużeniu Alei Trzech Wieszczów. Po stronie północno-wschodniej historycznego Kleparza następują szczególnie silne przekształcenia, związane z budową tzw. Krakowskiego Centrum Komunikacyjnego lub też Nowego Miasta. Nowy dworzec kolejowy, nowy dworzec autobusowy, hotele, centrum kongresowe, centrum handlowe.

 

Oto ulica Ogrodowa. Po raz pierwszy zaznaczona na planie z 1744 roku, jako Ulica koło ogrodu proboszcza. Chodziło oczywiście o probostwo św. Floriana. To jest strona prawa, do dziś zajmuje ją mur, otaczający ten ogród :) Natomiast w głębi wiadomo - Galeria Krakowska, fuj.

 

Co do wczorajszej zagadki fotograficznej - mieli rację Prooban Znaleziciel, Książę, Przydawka, Fotokaroli, Martineden i Sprawymiasta - to minaret wieńczący trzypiętrową fasadę kamienicy zwanej Domkiem Tureckim. Przypominam (bo już o tym było), że właścicielem jej przed I wojną światową był Teodor Rayski, uczestnik powstania styczniowego, który wyjechawszy do Turcji służył w tamtejszej armii w randze majora, a w Egipcie ożenił się z muzułmanką. Pod koniec XIX wieku wrócił do Polski, osiedlił się w Krakowie i kupił na Pędzichowie kamienicę. W 1910 roku architekt Henryk Lamensdorf zaprojektował dla żony Rayskiego ów minaret. Według miejscowej plotki Rayski miał sprowadzić dla żony muezina, który odprawiał modły - a oburzeni mieszkańcy okolicznych domów dla przeciwwagi mieli postawić przed kamienicą Rayskich figurę Matki Bożej. Ot, legenda.

 

PS. A co jutro? Ktoś ma jakieś sugestie?

Komentarze

~camila1442 no super:))
pozdro;D
20/03/2008 15:25:52
wasilka a jutro nowy dzień wstanie:)
02/03/2008 22:44:53
~prooban Emma zdechła i nawet niezbyt narozrabiała. W okolicy - z tego co własnym okiem oglądałem - jedna wiata przystanku autobusowego pozbawiona zadaszenia i gdzieś około kilkadziesięciu drzew czy drzewek ukręconych lub z korzeniami wyrwanych. I nastał deszczowy spokój :)

a mnie się znalazło takiego coś:

19 kwietnia Niemcy przeprowadzili łapankę w kawiarni "Plastyków" przy ul. Łobzowskiej; około 200 aresztowanych, w większości plastyków i artystów, wywieziono do Oświęcimia.

:D
02/03/2008 21:43:01
~nadjam Sonderaktion Krakau -W ramach akcji uwięziony został m. in były rektor UJ Stanisław Estreicher, który zm. 28 grudnia 1939 w Sachsenhausen.
02/03/2008 21:00:33
lutreolka bardzo nowoczesna budowla
02/03/2008 20:38:52
sprawymiasta Chirurgia to konkret. Psychiatria jest bardziej pogmatwana. Jedni psychiatrzy tworzą rewolucyjne kolektywy pacjentów, drudzy dają pigułki od korporacji. A w kwestii wyrostka robaczkowego panuje, jak sądzę, mniejsza dowolność.
02/03/2008 19:14:48
spmd polecam, jakby kto chciał się źle poczuć, poczytać o dysleksji
i wtedy się okaże komu w mózgu styka, a kto jest lewopółkulowym półgłówkiem
02/03/2008 19:08:40
Użytkownik usunięty wolę poczytać romanse ....i marzyć o czymś pięknym.....pozdrawiam milutko i życzę miłego tygodnia ....
02/03/2008 17:51:40
meteo4 tylko 30 minutek piechotką - a w tej Galerii plusem jest to, że mają darmowe toalety jak się czeka na pociąg - z resztą tak samo jak Złote Tarasy w W-wie na Centralnym :P ... wiadomo 1 zł tu - drugie zł tam - i jest piwo - tzn chciałem napisać książka :P ...
02/03/2008 15:59:17
~martineden Tak, mam sugestię: pokaż dworzec PKP :)
02/03/2008 15:28:06
~martineden Wczoraj to się Emma wściekała z okazji rocznicy urodzin Chopina, sto dziewięćdziesiątej ósmej o ile dobrze policzyłem.
No wiesz: Chopin = porywy uczuć = wierzba na wietrze = wiaterek ;)
p.s. No jak w TV powiedzieli o dwóch ofiarach to sobie od razu pomyślałem czy to nie aby o Tobie!
p.s.2 O jaki ładny ceglany pomniczek! Trochę paskudne te okna poprzeczne pod tarczą (burzą harmonię) ale całość od biedy ujdzie.
02/03/2008 15:26:43
starsza Ale tytuł wybrałaś ..w sumie to połączenie tych czech wyrazów pasuje .........nie lubie czytać takich książek brrrr...brrrrrr aż ciarki mam na ciele .....za kwadrans 15.00 na zegarze znaczy fota po pracy robiona.......pozdrawiam u nas dzisiaj już tak nie wieje.
02/03/2008 14:52:23
omeggi mam jeszcze inne źródło:)
Pędzichów - Resselstrasse
Kamienna - Benzstrasse
Pawia - Borsigstrasse
02/03/2008 14:25:26
omeggi znalazłam Pawią w spisie łódzkich ulic .....Pfauenstrasse ale nic sobie nie dam uciąć ,że to to samo co krakowska nazwa:)
02/03/2008 14:21:20
~lavinka A u nas prawie nie wiało... takie tam podmuchy.... ten poprzedni orkan sprzed wielu tygodni był dużo silniejszy....
02/03/2008 13:54:22
~tartuffe Jakie "fuj"? :))) Wszak galeria to miejsce rodzinnych, niedzielnych (i nie tylko) spacerów... Inspirujące miejsce ;)
Choć osobiście przyznam, że mnie "globus" łapie w nim po dziesięciu minutach. A jakieś trzy tygodnie temu obiecałem sobie, że NIGDY WIĘCEJ nie dokonam zakupu w jednym z dużych sklepów z elektroniką, mieszczącym się w tej galerii. Na samo wspomnienie ciśnienie mi skacze.
02/03/2008 13:37:48
zoza24 jak ja kocham tą galerie.
aa. i zakupy tam ;]
02/03/2008 13:05:01
~tomasz bardzo ładna okładzina ścian
02/03/2008 12:43:38
yankes44 .
Przeczytaj "Jak zostałem chirurgiem" - też są fajne opisy....
.
Byli u mnie znajomi zza Warszawy - poszliśmy (w zasadzie) na kawę, ale mojej towarzyszce zachciało się placka po zbójnicku.... Ze zbójnickiego to była tylko cena... Ale dał się podzielić na 3 (czwarta osoba jest na diecie) części i każdy się posilił... wielkie takie coś, ze srem (serem) i jakimś czymś.... Jak dowaliłem pieprzu to nawet dało się toto zjeść.
.
:-)
.
02/03/2008 12:35:44
Użytkownik usunięty Są dwie części Stulecia chirurgów.Którą czytasz?
Ja tą książkę pochłonęłam prawie jednym chaustem jeszcze w panieńskich czasach.
Super książka - mam zamiar przeczytać jeszcze raz. Może mi pożyczysz?
Pozdrawiam
02/03/2008 12:26:22

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone