Dziś wracamy jeszcze na chwilę do kulinarnego tematu.... do potraw z moika
Myślałem, że zabłysnę, a tu okazało się, że kuchni mniszkowej dobrze się znacie. Oto kilka Waszych kulinarnych propozycji:
catherina86
Wino z korzeni mniszka
Rozdrobnić 30-40 g wysuszonych korzeni mniszka i zalać butelką (700 ml) białego wina gronowego. Pozostawić na 3 tygodnie, często wstrząsając. Przecedzić i pić po 1 łyżce lub 1 kieliszku do likieru 2-3 razy dziennie na 1 godzinę przed posiłkiem jako środek pobudzający apetyt lub po jedzeniu jako ułatwiający trawienie.
elwira64
Miód z mniszka lekarskiego
2 szklanki wody ,2 szklanki cukru ,2 szklanki płatków mlecza ,sok z 0,5 cytryny
Kwiatki mleczu zebrać w maju w słoneczny i suchy dzień. Oberwać same płatki,dać do garnka i zalać wodą. Dodać cukier. Gotować 20 min, a potem przecedzić i dodać sok z cytryny. Zagotować. Jeśli wolimy rzadki miód, można już zlać do butelek.Jeśli zaś wolimy gęsty- gotować aż do odparowania wody. Nie wolno trzymać go w lodówce, gdyż scukrzy się. Można używać do kanapki z masłem , do herbaty a także przy przeziębieniu.
agajaga
przepis (taka francias nouvelle cuisine, ale na naszą kieszeń)
Liście mlecza moczymy w szklance mleka przez 20 min. 4 kromki chleba pokrojonego w kostkę smażymy na oliwie z ząbkiem czosnku. Przygotowyjemy sok z: ilowy, musztardy i octu winnego, którym to skapiamy mlecz. Następnie układamy 4 jajka gotowane na twardo i pokrojone w grubą kostkę, potem grzanki i układamy anchois (0,5 puszki). Doprawić można solą i pieprzem. Smacznego!
I jeszcze kilka zaległych spraw (eh, tyle czasu mineło od poprzednich spotkań)
Cieszę się, że jesteście.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24